Czy system Labouchere jest jednym z lepszych do gry w ruletkę?
System Labouchere opiera się na obliczeniach z użyciem rosnącego ciągu cyfr. Wybieramy dowolny ciąg cyfr, na przykład 2, 3, 4, 5, 6, 7, po czym robimy zakład o wartości równej sumie dwóch skrajnych liczb – w tym przypadku będzie to 9. Gdy przegramy, to dopisujemy tą wartość do swojego ciągu, który będzie teraz wyglądał 2, 3, 4, 5, 6, 7, 9. Jeśli zaś wygramy, to skreślamy obie skrajne liczby, tak że zostanie tylko 3, 4, 5, 6. Przed kolejnym zakładem znowu dodajemy skrajne wartości i obstawiamy sumę.
Kiedy skreślimy już wszystkie zapisane liczby, seria gry w ruletkę powinna się zakończyć wygraną. Ale kiedy będziemy przegrywać, to ciąg liczb zacznie się powiększać. Przy ruletce europejskiej stosuje się także system Shauna.
Przy jednym zakładzie obstawia się splity w takiej ilości, że zostaje tylko kilka wolnych numerów na planszy. Z tych pojedynczych liczb wybiera się kolejne trzy numery, tak że bez obstawiania zostają tylko cztery liczby. Kiedy podczas spinu kuleczka trafi na jeden z tych czterech numerów, tracimy wszystkie zakłady, jednak przy tym systemie szansa na trafienie wybranej liczby jest całkiem wysoka.
Mimo wszystko - przy uwzględnieniu wartości zakładu – ewentualna wygrana nie będzie oszałamiająco wysoka, ale za to znacznie pewniejsza niż przy bardziej ryzykownych zakładach. Stosując konsekwentnie metodę Shauna przez dłuższy czas może się nawet udać uzbierać całkiem pokaźną sumę wygranych.
Z kolei metoda D’alembert polega na tym, że obstawia się jeden kolor za sumę na przykład 5 euro. Przy wygranej następny zakład jest mniejszy o jeden żeton (4 euro), a przy przegranej do kolejnego zakładu dodaje się dodatkowy żeton (6 euro). W systemie Parlay również obstawia się jeden kolor. Metoda polega na tym, że całą wygraną stawkę stawia się na ten sam zakład.